Teraz będę się chwalić swoim najnowszym uszytkiem.
Myślałam że stracę oczy i kręgosłup szyjąc tą poszewkę.
Ale jak dla mnie było warto.
Ciężka praca opłaciła się bo udało mi się osiągnąć zamierzony efekt.
Nie obeszło się bez przeszkód więc musiałam kombinować jak zrobić aby moja wizja została zrealizowana.
No i udało się!
Zimowa poszewka z choinką jest już gotowa :-)
Na zielonym tle biała choinka - biała bo obsypana śniegiem....
nic tylko marzyć o pięknej zimie i wieczornym spacerze bo białym puchu....
Brak słów.... piękna:)
OdpowiedzUsuńCudna, uzyskałaś świetny efekt :-)
OdpowiedzUsuńTa choinka pięknie wyszła, cała poszewka jest bardzo ładna i oryginalna:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńhmmm trochę nieskromnie to zabrzmi ale uśmiecham się gdy patrze na ta poduchę :-)
OdpowiedzUsuńWszystkim dziękuję za miłe słowa :-)
Nie dziwię się :)
OdpowiedzUsuń