Wiosna tuż tuż - dzisiejszy dzień jest tego dowodem :-) Słońce, słońce, słońce! A jak początek wiosny to i wiosenne porządki. Dziecko rośnie więc i zabawek przybywa, mój fan pluszaków uwielbia swoje przytulanki. Ponieważ pluszaków jest całe mnóstwo stwierdziłam że dobrze będzie jeśli wszyscy pupile (a przy najmniej większość) mojego synka będą razem. Przerażało mnie wdrapywanie się Kuby na krzesła i półki żeby zdjąć pluszaka. Dlatego postanowiłam zrobić pudło na pluszaki.
Kubuś jest szczęśliwy bo pluszaki mieszkają w jednym domku a ja jestem szczęśliwa bo nie walają się po całym mieszkaniu ;-)
Do uszycia pudła wykorzystałam mięciutki sztruks (kupiony z myślą o spodniach dla Dyzia), nie używaną od dawna kolorową pościel (uszyłam z niej wnętrze pudła) aby pudło było sztywne do środka włożyłam karton.
Pudło sprawdza się rewelacyjnie ale już wiem że muszę jeszcze doszyć rączki żeby łatwiej było je przestawiać.
Z jednej strony jest miś a z drugiej samochodzik.
Świetne pudło! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńAnia
Świetne! Przydałoby nam się takich kilka
OdpowiedzUsuńJa też muszę zrobić kolejne pudła na zabawki dla mojego Szkraba.
OdpowiedzUsuńMiło czytać że innym też się podoba :-)