Czy pamiętacie że dzisiaj jest Międzynarodowy Dzień Przytulania?
Ojjj Kubuś chyba dobrze o tym pamiętał bo przydreptał do nas do łóżka o 3 w nocy. Nie mógł zasnąć i tylko mówił: mama przytul mnie! Tata przytul mnie!
Więc my już wyprzytulani od wczesnych a może późnych godzin :-)
Achhh ten mój synek to jedne wielki przytulaniec. Cała nasza trójka to przytulaki :-) Nie wiem jak Wy ale ja nie wyobrażam sobie życia bez przytulania i tak naprawdę to w moim domu każdy dzień jest dniem przytulania :-)
Od urodzenia Dyzio uwielbia zasypiać wtulony w swoich rodziców. Dla Niego największa radość to gdy i tata i mama są w domu i całą trójką leżymy na łóżku przytulamy, się wariujemy, łaskoczemy. Po prostu jesteśmy razem.
Ale... w zeszłym roku w życiu mojego syna pojawiła się sympatia o imieniu Ola :-) Dzisiaj gdy jest Międzynarodowy Dzień przytulania skończyłam szyć dla Oli poduszeczki. Wczoraj gdy zabrałam się za ich szycie, Kuba zapytał:
K: mama co robisz?
Ja: szyję poduszki
K: a po co?
Ja: żeby Twoja koleżanka mogła spać na swoim łóżeczku jak królewna na ziarnku grochu
K: moja koleżanka?
Ja: tak, Twoja koleżanka Ola
K: aaaa moja Ola!
Hmmmm no facet mi dorośleje!
A to poduszki dla Oli :-)
I trochę przytulania :-)
Mały Kubuś :-)
A na koniec Kubuś ze swoją sympatią Olą :-) Cudni są!!!
widać że tworzycie przeszczęśliwą rodzinkę,aż miło popatrzeć:)
OdpowiedzUsuńjak miło czytać takie komentarze. Dziękuję :-*
UsuńZdjęcia Kuby z psiakiem cudowne! :-)
OdpowiedzUsuńBo przytulanie, to jest to, co Tygryski lubią najbardziej :) bez względu na wiek :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie z psem jest cudowne :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiecie jaki miałam problem z wyborem zdjęć bo mamy mnóstwo przytulaśnych fotek :-)
OdpowiedzUsuńa mnie bardzo podobaj się te poduszki w sowy. Chętnie bym taką kupiła mojej córeczce do łózeczka. Czy jest taka możliwość?
OdpowiedzUsuńZapraszam do kontaktu mailowego magda.myslowsa@gmail.com
UsuńMiło mi czytać takie komentarze