Pościel uszyłam już klika dni temu ale trzeba było jeszcze zrobić fotki :-)
Kubuś zachwycony swoją nową pościelą.
Tak jak pisałam kilka postów wcześniej bawełna jest rewelacyjna.
Niestety w trakcie szycia poszewki na kołdrę znalazłam feler.
Okazało się, że motywy są tak krzywo naniesione, że olbrzymim wyzwaniem jest uszycie
poszewki, która zachowa linię prostą motywów.
To był koszmar!
Rozkładałam materiał, składałam krawędzią do krawędzi
(nie tą gdzie była odcinany materiał) i okazało się, że jest straszna krzywizna.
Kombinowałam i kombinowałam ale się udało.
Szyjąc pościel przypomniałam sobie jak wszywa się suwak
- haha sto lat tego nie robiłam :-)
Poszewka na kołdrę i na dużą poduszką
zapinane są na suwak - oczywiście jest on ukryty :-)
Pomyślałam że w może w najbliższym czasie zrobię tutka jak wszyć suwak - chcecie ? :-)
Może się komuś przyda.
A to sesja pod tyt: Kubuś bądź przez chwilę spokojny to mama zrobi fotki.
Efekt spokoju Dyzia :-)
Tu już fotki bez udziału modela
Super!:)
OdpowiedzUsuńOjej! Piękna jest! :)
OdpowiedzUsuńMadzia a dziewczęcy materiał jakiś fajny masz? Bo może bym swoim córeczkom zamówiła. Są zachwycone poduszkami, które u Ciebie kupiłam z sowami. Gdyby miała całą pościel to może z większą chęcią chodziłby spać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kate
świetna pościel :-)
OdpowiedzUsuńtutek na wszywanie zamka jak najbardziej mile widziany. Nigdy jeszcze takiego nie robiłam, więc chętnie pouczę się :) Pościel rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuń