Wiosna! Wiosna! Wiosna ach to ty! Wisenna poduszka

Gdzie jest wiosna? W moim domu! :-)

Zakochałam się w tej tkaninie, mam ochotę uszyć z niej wszystko co tylko możliwe :-) Nic nie poradzę że po pierwsze uwielbiam pastele, po drugie wiosna to moja ulubiona pora roku a potrzecie wyganiam zimę :-)

Z materiału z którego wcześniej uszyłam fartuszek postanowiłam uszyć coś co może cały czas cieszyć oko :-) No i jak to u mnie bywa postawiłam na poszewkę. Trochę inną niż te które wcześniej szyłam. Chciałam uszyć coś wiosennego, ciepłego, przytulnego itd. Postawiłam na optyczną lekkość dlatego tym razem nie ma żadnych falbanek, wielkich zdobień itp. Są tylko troczki które "spinają" poszewkę i delikatne guziczki (służą tylko ozdobie) Aby poszewka ładnie okalała całą poduszkę stwierdziłam że same troczki nie wystarczą dlatego od wewnątrz wszyłam jeszcze delikatne zatrzaski.

Poszewka na sprzedaż. Pasuje na poduszkę 40x40 cm - choć ja włożyłam troszkę większą, trochę już zbitą więc pewnie dlatego bez problemu się zmieściła.

Cupcake princess fartuch kuchenny

Za oknem zima a w domu wiosna!

Pastelowe kolory to dla mnie radość na sam ich widok. Pewnie wszyscy mamy już dosyć zimy - dzisiaj świeci słonko i byłby pięknie gdyby zamiast śniegu na trawnikach były kwiatki.

Ja zaprosiłam wiosnę do swojego domu :-) Jest kolorowo i słodko :-)

Uszyłam wiosenny fartuszek kuchenny. Pastelowe paseczki ozdobione wyhaftowanym napisem: cupcake princess i przesłodkim ciachem z kremem i wisienką. Żeby dół fartucha też był bardziej kolorowy postanowiłam wyhaftować koronę - jak księżniczka to tylko z koroną :-)

Na sam widok tego fartucha robi się weselej i cieplej, już nie myślę o zimie :-)

Fartuszek jest na sprzedaż.